Podarowany przez Parmentiera kwiat ziemniaka Ludwik XVI włożył do klapy kaftana, a Maria Antonina wpięła we włosy. To za ich panowania doszło do upowszechnienia spożycia ziemniaków we Francji.

Chociaż to agronom Olivier de Serres, żyjący na przełomie XVI i XVII wieku, zapoczątkował uprawę ziemniaków we Francji, historia tej bulwy nad Loarą zna przede wszystkim jedno nazwisko. Pikardyjczyk Antoine-Augustin Parmentier był tym, który nauczył Francuzów jeść ziemniaki, przekonując do ich walorów dietetycznych. Łatwo nie było, bo ziemniaków zbytnio nie ceniono. Jak pisali w Encyklopedii nauk, sztuk i rzemiosł, Diderot i d’Alembert uprawiano je „w Lotaryngii, Alzacji, regionie lyońskim, Vivarais i w Delfinacie”, stanowiły jednak pokarm „wieśniaków i robotników”. Parmentier uciekł się do podstępu. Na polu, na którym rosły ziemniaki, rozstawił straże, które rozpuścił jednak wraz z nadejściem nocy. Na to tylko czekali zaciekawieni okoliczni mieszkańcy. Okazja ponoć czyni złodzieja; w tej historii stworzyła konsumentów ziemniaków, bo ukradzione bulwy natychmiast wypróbowano.

Składniki:

6 ziemniaków

2 łyżki oliwy

3 łyżki bułki tartej

pierwszy farsz:

3 łyżki gęstej śmietany

2 łyżki szczypiorku

50 g śmietankowego sera koziego

drugi farsz:

50 g utartego sera comté

2 plastry boczku pokrojone w paski

łyżka gęstej śmietany

trzeci farsz:

posiekany ząbek czosnku

łyżka stołowa gęstej śmietany

pół pęczka posiekanej pietruszki

+ do każdego z farszów miąższ z upieczonych ziemniaków

Umyte i wytarte do sucha ziemniaki smarujemy oliwą i zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez 45-60 minut. Upieczone i lekko przestudzone kroimy na pół, wydrążamy miąższ, który dzielimy na trzy równe porcje. Z podanych składników przygotowujemy trzy farsze, do każdego dodając porcję miąższu. Faszerujemy łódeczki ziemniaczane, posypujemy je bułką tartą i zapiekamy przez 15 minut w temperaturze 180°C.

Materiał pochodzi z sesji wykonanej dla magazynu „Czas wina”.

www.czaswina.pl