Pour des prunes...

Najpierw, w XII wieku, rycerze krzyżowi przywieźli do Francji odmianę śliwy kultywowaną w Damaszku. W Polsce znamy ją pod nazwą damacha, we Francji jako quetsche. Kpiono z nich, że „pojechali tam po śliwki”, bo nie udało im się zdobyć syryjskiej twierdzy. Stąd ponoć wywodzi się wyrażenie „pour des prunes”, czyli „za nic”. W XV wieku, a dokładniej w 1430 roku, wpływowy ławnik z Metzu nazwiskiem Mirabel użyczył swego nazwiska mirabelce, „śliwce tak wdzięcznej dla oka”. W XVI wieku mnisi z Agen uzyskali krzyżówkę i w ten sposób powstała odmiana śliwki z Ente, którą znamy przede wszystkim w postaci suszonych śliwek z Agen. W tym samym stuleciu narodziła się renkloda, reine-claude – zawdzięczająca swe imię żonie Franciszka I, Klaudii Francuskiej, która przeszła do historii jako Dobra Królowa i wielka amatorka śliwek. Te cztery odmiany śliwek należą do najbardziej popularnych we Francji. Oprócz Alzacji i Lotaryngii uprawia się je przede wszystkim na południowym zachodzie, skąd pochodzi aż 47% produkcji krajowej.

Składniki:

300 g pszennej mąki

1 łyżeczka soli

6 łyżek stołowych cukru

4 duże żółtka roztrzepane z 2 łyżeczkami zimnej wody

230 g masła pokrojonego w kostkę

Mąkę i sól przesiewamy do miski. W środku robimy wgłębienie, do którego wsypujemy cukier i wbijamy żółtka. Mieszamy palcami. Dodajemy masło i jak najszybciej zagniatamy ciasto. Gdy jest już gładkie, kształtujemy je w kulę, owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 30 minut. Gdy ciasto się schłodzi, wyciągamy je z lodówki, rozwijamy z folii i wykładamy na oprószoną mąką stolnicę. Wałkujemy od środka ku zewnętrznym krawędziom, aż powstanie koło o średnicy większej o kilka cm niż średnica formy na tartę. Za pomocą wałka przenosimy ciasto na formę do tarty. Dokładnie dociskamy dno i brzegi. Przycinamy nadmiar ciasta na rantach formy. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190ºC i najpierw podpiekamy przez około 15-20 minut. W tym czasie przygotowujemy masę migdałową oraz śliwki.

Składniki:

1,5 kg śliwek

100 g masła

2 jaja

125 g mączki migdałowej

100 g cukru pudru

Masło, cukier puder, mączkę migdałową oraz jajka miksujemy, aż otrzymamy jednolitą masę o konsystencji kremu. Śliwki myjemy, osuszamy i pozbawiamy pestek. Na podpieczony kruchy spód do tarty wykładamy masę jajeczno-migdałową, a na niej układamy śliwki. Pieczemy przez ok. 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 190ºC.

Powyższy przepis jest dostosowany do formy na tartę o średnicy 29 cm.