Na odświeżenie i na trawienie.
W XIX wieku niewielkie Vichy przeżywało inwazję kuracjuszy. Tutejsze wody termalne znali i wykorzystywali już Rzymianie, ale zainteresowanie ich zdrowotnymi właściwościami nastąpiło dopiero z początkiem XVII wieku, a prawdziwa moda nastała w wieku XIX. Zapoczątkowali ją Napoleon III i jego żona Eugenia. W ślad za nimi do wód podążali arystokraci i zamożni mieszczanie z Paryża i całej Francji. Ale kuracjusze nie poprzestawali jedynie na piciu wód zdrojowych i leczniczych kąpielach.Wzorem cesarzowej sięgali po białe pastylki, które zawierały sól z tutejszych źródeł leczniczych i wspomagały trawienie. Bracia Bosson produkowali je od 1833 roku dzięki badaniom chemika i lekarza Jean-Pierre-Josephe’a d’Arceta, który odkrył właściwości trawienne sody oczyszczonej (wodorowęglanu sody), stanowiącej główny składnik wód mineralnych. W 1856 roku pastylki z Vichy przyjęły aktualną do dziś formę oktagonalną, sześć lat później na mocy cesarskiego dekretu uznaną oficjalnie za « oryginalną ».
Rocznie sprzedaje się milion tych białych pastylek. Każda waży 2,5 grama. Są naturalne albo aromatyzowane i jako takie mają smak miętowy, cytrynowy, pomarańczowy lub anyżkowy. Można je kupić w sklepach albo w aptekach. Te sprzedawane przez farmaceutów charakteryzują się wyższą zawartością wyciągu soli z wód mineralnych z Vichy i w przeciwieństwie do kupowanych poza apteką bardziej niż orzeźwieniu służą wspomaganiu trawienia.
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013