Poisson d’avril, 1 kwietnia

Do primaaprilisowej tradycji oszukiwania się i zwodzenia Francuzi dodali swój zwyczaj – przyczepianie na plecach oszukiwanego wyciętej z papieru ryby. To tzw. „ryba kwietniowa”, poisson d’avril. Są teorie dopatrujące się w tym wyrażeniu zniekształconej formy passion d’avril, Pasji Pańskiej. Jednakże według najbardziej rozpowszechnionej wykładni zwyczaj ten jest związany z XVI-wiecznymi reformami kalendarza, które m. in. ulokowały początek roku w pierwszym dniu stycznia. Do tej pory Nowy Rok obchodzono w kwietniu (lub marcu – w zależności od daty Świąt Wielkanocnych). Niektórzy Francuzi jednak nie wierzyli w tę zmianę lub też nie przyjmowali jej do wiadomości – 1 kwietnia zatem dostawali fałszywe prezenty noworoczne, najczęściej była to ryba, emblemat wielkiego postu.

Z dniem 1 kwietnia wiąże się ciekawa anegdota historyczna. W 1634 roku przetrzymywani w Nancy książę lotaryński Nicolas-François i jego żona Claude na ucieczkę wybrali właśnie ten dzień. Przebrani za wieśniaków, dźwigając kosze z obornikiem, o świcie opuścili miasto i wpław przeprawili się przez Mozelę. Pewna mieszczka zauważyła uciekinierów i powiadomiła o tym zamkową straż, lecz doniesienie zostało potraktowane jako primaaprilisowy żart i w konsekwencji zlekceważone. Gdy w końcu się zreflektowano, było już za późno. Uciekinierzy byli poza zasięgiem ścigających.

„Kwietniowe ryby” nie zawsze są z papieru. Smakowite rybki z czekolady, marcepanu albo cukru, a także ciastka w kształcie rybek przygotowują francuscy mistrzowie czekolady, cukiernicy i ciastkarze.

Cytat miesiąca

Dobra strawa i dobre wino – toć niebo na ziemi.

Henryk IV Burbon

Patron

Święty Werner (zwany Świętym Wernerem z Owernii), wspominany 19 kwietnia, to patron winiarzy, szczególnie czczony w regionach Franche-Comté oraz w Owernii. Opiekuje się winnicami, chroni je przed niepogodą, zapewnia dobre zbiory. Sam był pracownikiem winnicy (został zamordowany pośród winorośli) i jako taki jest przedstawiany w sztuce, w chłopskim stroju, z narzędziami ogrodniczymi, beczułką, psem u stóp i kiśćmi winogron w lewej ręce.  

Wydarzenia

Od 5 do 7 kwietnia stolica Lotaryngii, Metz będzie gościć amatorów dobrego wina i jedzenia w ramach Salonu Gastronomia i Wino. To jeden z 22 salonów odbywających się przez cały rok w 22 miastach Francji.

7 kwietnia już po raz dwunasty w miasteczku Ohis w Pikardii będzie obchodzony Dzień z Mleczem, współorganizowany przez miejscowe Bractwo Mlecza, które za swój cel postawiło promocję rośliny uważanej za chwast, a wykorzystywanej chętnie zarówno w kuchni jak i w medycynie. Sałaty, piwo, ser maroille, jogurt i miód – co je łączy? Te, które będzie można degustować w Ohis, są na bazie mlecza.

13 i 14 kwietnia w Saumur (Kraj Loary) odbędą się Dni Książki i Wina. Organizatorzy imprezy z dumą wskazują na tradycję literacką regionu, na której swoje piętno odcisnęli m.in. Ronsard, Rabelais, de Sade, Balzak, Dumas czy Flaubert. Targi Książki i Wina odbywają się w Saumur już od 1996 roku. Pomysłodawcą był, nieżyjący już wtedy, znany aktor Jean Carmet. W imprezie wezmą udział pisarze i producenci wina. W programie spotkania z czytelnikami, podpisywanie książek, degustacje wina i regionalnych dań, koncert fortepianowy. Tematem tegorocznej, już osiemnastej edycji jest „Upojenie i rozkosz”.

Bretania słynie z owoców morza, a jednym z największych rarytasów są małże św. Jakuba. Połów przegrzebków jest objęty przez państwo ścisłą reglamentacją. Sezon trwa od października do kwietnia. Co roku w jednej z trzech portowych miejscowości: Erguy, Saint Quay Portirieux lub Loguivy-de-la-mer odbywa się uroczyste zamknięcie sezonu. W tym roku na Festiwal Przegrzebków zaprasza Loguivy-de-la-mer. 27 i 28 kwietnia będzie tu można nie tylko kupić świeże przegrzebki, ale i skosztować dań przygotowanych na ich bazie, a także posłuchać bretońskiej muzyki oraz marynarskich pieśni. A na pamiątkę – nabyć wyrób rękodzielniczy związany z morzem i jego smakowitymi darami. Co roku na festiwal ściąga kilkadziesiąt tysięcy turystów.

Odbywający się w ten sam weekend (27-28 kwietnia) Żabi Targ w Vittell (Lotaryngia) to okazja do posmakowania żabich udek, wcale nie tak częstych na francuskim stole, jak głosi stereoptyp.