Bouillon Chartier
30 marca 2015
Bouillon Chartier

Robotnicza jadłodajnia w stylu Art Nouveau.

 

Afin d'séduire la petite chatte

Je l'emmenai dîner chez Chartier.
Comme elle est fine et délicate

Elle prit un pied d'cochon grillé. 

Fernandel w piosence Félicie aussi, 1939

 

W 1855 roku rzeźnik Pierre-Louis Duval otwiera bistro, w którym proponuje robotnikom z paryskich Hal prosty posiłek za rozsądną cenę: pokrzepiający wołowy bulion, pot-au-feu. Domowa kuchnia oraz szybka i życzliwa obsługa zyskują wielu zwolenników oraz lojalnych klientów i w Paryżu jak grzyby po deszczu wyrastają boullions, małe restauracyjki, które są de facto pierwszą siecią tanich jadłodajni. Około 1900 roku jest ich około 250, a jedną z nich, tą, która przetrwa wszystkie, jest Bouillon Chartier założona w 1896 roku przy ulicy du Faubourg-Montmartre przez braci Frédérica i Camille’a Chartier w dawnym budynku dworcowym. Wnętrze jest wyjątkowe i w niecałe sto lat później trafi na listę budynków historycznych. Boazerie, wpuszczone w ściany lustra, kandelabry, witraże, miedziane babalustrady, ornamenty utrzymane są w modnym stylu secesyjnym.

 

01_vivelacuisinepl_bouillon_chartier_600px_883

 

Zapotrzebowanie na niedrogą gastronomię jest spore, bo przed 1900 rokiem Paryż jest wielkim placem budowy. Na Wystawę Światową wznosi się nie tylko wieżę Eiffla. Powstają budynki wystawowe Grand i Petit Palais, metro, mosty Alma i Aleksandra III oraz kładki dla pieszych. Wielkie bulwary położone w bliskim sąsiedztwie lokalu braci Chartier przeżywają dynamiczny rozwój. Zatrudnieni przy tych wszystkich pracach robotnicy stają się wierną klientelą „bulionów”. Ale do Chartiera zaczynają zaglądać także inni goście: ci, którzy mieszkają w pobliżu (w szufladach starych kredensów przechowywali podobno własne serwetki), a także wielkie gwiazdy: Mistinguett, Maurice Chevalier, Fernandel, Piaf czy Marcel Cerdan. Znana z występów w paryskiej Olimpii Fréhel chciała nawet odkupić lokal, by przekształcić go w kino. Malarz Germont zostawił w nim obraz w 1929 roku, by uregulować zaległe należności…

 

Dziś po ponad stu latach od założenia Bouillon Chartier lokal cieszy się niezmienną renomą, a niezliczonym rekomendacjom w przewodnikach turystycznych zawdzięcza stały napływ gości spoza Paryża. Dziennie zagląda tu średnio 1 100 klientów, w tym wielu stałych bywalców z sąsiedztwa (widzieliśmy na własne oczy!), na których czekają te same co dawniej tradycyjne francuskie dania (no może z wyjątkiem spaghetti bolognese) w przystępnej cenie: pory w winegrecie, jaja w majonezie, ślimaki w maśle pietruszkowym, stek haché z frytkami, confit z kaczki, choucroute po alzacku, baba au rhum, lodowo-brzoskwiniowa melba czy bita śmietana. W sezonie zimowym można tu dostać talerz ciepłej zupy za 1 €.

 

04_vivelacuisinepl_bouillon_chartier_600px_882

 

Jak podają obecni właściciele - Bouillon Chartier przejęli po zaledwie trzech poprzednich  - od założenia lokalu wydano tu 50 milionów posiłków. Sala restauracyjna jest przystosowana do jednorazowego przyjęcia 320 gości, a puste miejsce natychmiast znajduje głodnego.

 

02_vivelacuisinepl_bouillon_chartier_600px_882

 

Strona Bouillon Chartier:

http://www.bouillon-chartier.com

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
ARCHIWUM