Z kulinarnego archiwum Mimi Thorisson.

Galette Pérougienne to przysmak ze średniowiecznego miasteczka Pérouges, położonego niedaleko Lyonu. Ten deser to drożdżowe ciasto o aromacie cytrynowym, posypane obficie cukrem, o mocnym smaku masła. Galette piecze się w bardzo gorącym piekarniku. Cukier się karmelizuje i dzięki temu każdy kęs to czysta rozkosz. Uwielbiam ten średniowieczny deser! Jest tak prosty i autentyczny w smaku! A ja właśnie tego szukam w słodkościach.

Składniki:

2 łyżeczki suchych drożdży

80 ml ciepłej wody

180 g niesolonego masła,

dodatkowo do natłuszczenia miski,

w temperaturze pokojowej

1 duże jajko

skórka z cytryny

szczypta drobnoziarnistej soli

100 g cukru

160 g mąki pszennej, przesianej,

dodatkowo do wałkowania

Wymieszaj drożdze w ciepłej wodzie w małej filiżance. Odstaw na 5 minut, żeby drożdże się rozpuściły.

W dużej misce wymieszaj 120 g masła z jajkiem, skórką cytrynową, solą i 2 łyżkami cukru. Dodaj drożdże i stopniowo dodawaj makę, mieszając masę drewnianą łyżką, aż ciasto będzie miękkie i elastyczne.

Uformuj kulę z ciasta, włóż do miski wysmarowanej masłem i przykryj wilgotną ściereczką. Postaw ciasto w ciepłym miejscu, aż zwiększy dwukrotnie swą objętość - potrwa to około 2 godziny.

Nagrzej piekarnik do temperatury 230˚C. Wyłóż blachę papierem do pieczenia.

Na papierze rozwałkuj ciasto na okrąg o średnicy 23 cm i grubości 1 cm. Brzegi ciasta powinny być nieco wyższe i podwinięte. Posyp ciasto pozostałymi 75 g cukru i rozłóż na cieście 60 g masła w porcjach.

Przenieś blachę do piekarnika i piecz około 15 minut - po tym czasie wierzch powinien być złocisty i skarmelizowany. Studź 5 minut i podawaj ciepłe.

Przepis pochodzi z książki Mimi Thorisson, Apetyt na Francję, Buchmann, przeł. Ewa Weydmann, 2015.