Krzepiące i rozgrzewające danie na zimowe dni.

To rustykalne danie z Sabaudii świetnie odzwierciedla kuchnię regionu – prostą i domową, opartą na pierwszorzędnych produktach pochodzących od lokalnych producentów i dobrze współgrającą z tutejszym ostrym klimatem. Górzysty region oferuje turystom wspaniałe alpejskie widoki, zimą ściągają tu licznie amatorzy śnieżnego szaleństwa, do których dyspozycji jest ponad tysiąc kilometrów tras narciarskich. Po takim wysiłku nie ma jak rozgrzewające dania: fondue, tartiflette czy croziflette sporządzane z przypominającego polskie łazanki makaronu z mąki gryczanej, znanego tu już od XV wieku.

Składniki

300 g makaronu crozets

90 g szynki sabaudzkiej

1 cebula

1/2 sera reblochon

tymianek, sól, pieprz

50 g masła

Cebulę kroimy w piórka i lekko przysmażamy na 25 g masła. Szynkę kroimy w paski, reblochon na nieduże plasterki. Resztę masła topimy w rondelku. Makaron gotujemy w osolonej wodzie przez 20 minut. Następnie odcedzamy i przekładamy do naczynia do zapiekania. Na wierzchu rozsypujemy przysmażoną cebulę i szynkę. Całość polewamy stopionym masłem i posypujemy serem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy przez 25 minut. Po wyciągnięciu z piekarnika posypujemy tymiankiem, doprawiamy solą i pieprzem.