Z wielkanocnej kuchni regionu Poitou.

Jajko - symbol Wielkanocy i niewielki dodatek koniaku, z którego słynie region, spotykają się w tej tradycyjnej świątecznej potrawie. Główny składnik stanowi oczywiście mięso. Istotne jest, by łączyć różne rodzaje. W podanym niżej przepisie wykorzystujemy cielęcinę i wieprzowinę, ale można też sięgnąć po mięso z królika, gołębia czy kurczaka. Podobne pasztety w cieście wypieka się również w Berry i w Wandei.

Składniki:

250 g cielęciny

250 g łopatki wieprzowej

100 g surowego boczku

100 g pieczarek

50 g masła

po pół pęczka pietruszki i szczypiorku

50 ml koniaku

3 jaja

żółtko do posmarowania ciasta + 1 łyżka mleka

2 arkusze ciasta francuskiego lub kruchego

sól i pieprz

Gotujemy na twardo 3 jaja. Zalewamy je wodą i po schłodzeniu obieramy ze skorupek. Mięso mielimy, pietruszkę i szczypiorek drobno siekamy. Pieczarki kroimy na pół lub ćwiartki, jeśli są większe, i smażymy kilka minut na maśle. Dorzucamy mięso, mieszamy i trzymamy  na ogniu około pięć minut, co chwila mieszając. Zestawiamy z ognia, doprawiamy solą, pieprzem, koniakiem, pietruszką i szczypiorkiem. Czekamy, aż farsz uzyska temperaturę pokojową.

Wykładamy ciastem dno i boki prostokątnej foremki o wymiarach dna 9 cm x 18 cm. Na spodzie rozsmarowujemy połowę farszu i układamy pionowo w rzędzie obok siebie jaja. Uzupełniamy resztą farszu i przykrywamy ciastem, dociskając brzegi. Wierzch smarujemy żółtkiem roztrzepanym z mlekiem. Pośrodku robimy kominek, tzn. wciskamy do wnętrza na głębokość kilku centymetrów rulonik z tektury albo grubej folii aluminiowej. Dzięki temu nadmiar wilgoci odparuje. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200˚C przez około 40 minut.

Sugestia: Podsmażone mięso źle się klei; jeśli zależy nam na bardziej zwartej konsystencji, zrezygnujmy z etapu podsmażania mięsa na patelni, a w piekarniku pieczmy o 10 minut dłużej. Pasztet możemy też upiec w okrągłej formie. Wówczas jajka przekrawamy na pół i układamy obok siebie na farszu, żółtkiem do dołu.