Jabłka w cieście po limuzyńsku.
Przez całe stulecia kuchnia Limousin pełniła rolę kopciuszka - prosta, oparta na produktach pochodzących z lokalnych upraw i lasów, silnie rustykalna nie cieszyła się dobrą sławą w Paryżu ceniącym kulinarne wyrafinowanie i bogactwo składników. Obrazu dopełniali mieszkańcy regionu przybywający szukać pracy w stolicy - biedni, mało okrzesani, często niepiśmienni, za to podatni na wiarę w przesądy, roztaczali wokół zapach czosnku, smalcu i kozy. Mówiono, że jedzą tylko kasztany i seler. Dziś optyka jest inna - docenia się autentyzm, prostotę i naturalną oszczędność tutejszej kuchni, opartej na zdrowych, wysokiej jakości lokalnych produktach, wypracowanych z pieczołowitością na mało urodzajnych glebach i potrafiącej świetnie korzystać z zasobów okolicznych lasów (kasztany, grzyby, owoce leśne, zające, bażanty). Jednym z tradycyjnych deserów, na który przepisy przekazuje się tu z pokolenia na pokolenie, jest flognarde lub flaugnarde (od słowa fleunhe albo flaunhard, które w dialekcie oksytańskim znaczy: miękki, puszysty). Mówi się, że to zimowa wersja clafoutis, gdyż oba dania są bardzo podobne, przy czym w przypadku flognarde wykorzystuje się przede wszystkim jabłka, gruszki i suszone śliwki. Spotyka się także warianty z borówkami. Owoce są zapiekane w cieście naleśnikowym. Ten deser upowszechnił się także w regionach sąsiadujących - Owernii i w Périgord.
Składniki:
120 g mąki
100 g cukru
100 ml mleka
3 jaja
50 g stopionego masła
3-4 jabłka odmiany Golden Delicius,
obrane i pokrojone w plasterki
brązowy cukier do posypania
masło do wysmarowania formy
mąka do posypania formy
Mąkę i cukier wsypujemy do misy, wbijamy jaja. Miksujemy lub mieszamy trzepaczką, wlewamy mleko oraz masło i dalej ubijamy, aż uzyskamy gładką mieszankę. Formę do tarty smarujemy masłem i posypujemy mąką. Na dno wykładamy jabłka i zalewamy je ciastem naleśnikowym. Pieczemy przez około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 200°C.
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013