Kurczaki, kokoty i wydawcy.
To jedna z najbardziej urokliwych, a zarazem najbardziej zacisznych paryskich restauracji. Przytulne saloniki mieszczące od 6 do 12 osób, sekretne schody, skryte w cieniu zakątki gwarantowały dyskrecję restauracyjnym gościom. Czasem też spokój niezbędny w pracy twórczej - w jednym, dziś już nieistniejącym saloniku, Colette napisała powieść La Chatte. Saloniki były też miejscem spotkań bardzo intymnych. Goszczące w nich kurtyzany miały ponoć sprawdzać na lustrach, czy brylanty, które właśnie im sprezentowano, są autentyczne. Stąd liczne rysy na szkle datowane na lata 1850 - 1958.
Historia lokalu zaczyna się w 1766 roku od transakcji, której przedmiotem była kamienica przy quai des Grands Augustins. Od Forgeta, zarządcy lasów na dworze Ludwika XIV kupił ją Lefèvre, dostawca trunków na stół królewski. Sprzedawał tu wino i oferował usługi restauracyjne kupcom oraz klientom z pobliskiego targu drobiem de la Vallée. Wychodząc naprzeciw potrzebom sprzedawców, Lefèvre udostępnił im zaciszne saloniki na piętrze, dzięki czemu mogli w spokoju i bezpieczeństwie, z dala od rojących się pomiędzy straganami złodziejaszków, załatwiać swoje interesy.
W 1840 roku restauracja weszła w posiadanie Julesa Lapérouse’a. Po gruntownej renowacji wnętrz – pojawiły się m.in. inspirowane literaturą malowidła z motywami miłosnymi i podróżniczymi – do restauracji ciągnęły tłumy paryżan. Lapérouse przyjaźnił się z wieloma artystami, stąd stałymi gośćmi byli u niego Aleksander Dumas, Gustaw Flaubert, Guy de Maupassant, a Wiktor Hugo przychodził co tydzień z wnukiem na czekoladę. Nowy właściciel potrafił też w zręczny sposób nawiązać do legendy słynnego żeglarza, Jeana-François de la Pérouse, z którym nie łączyły go żadne więzi rodzinne, lecz podobne brzmienie nazwisk zdawało się sugerować pokrewieństwo. W 1870 roku targ przeniesiono do Hal, co spowodowało zniknięcie części klienteli. Brak wyrównali szybko wydawcy mający w pobliżu siedziby i tym samym przedmiotem transakcji handlowych przestały być kurczaki, a stały się nimi książki i autorskie honoraria.
Oprócz pisarzy do lokalu zaglądali często politycy, malarze, muzycy i aktorzy. Na przestrzeni dziesięcioleci widywano tutaj nie tylko Marcela Prousta, Anatole France'a czy Charlesa Baudelaire'a, ale i Michała Bakunina, księcia Windsoru z Wallis Simpson, François Mitteranda, Eugène Delacroix, Hektora Berlioza, Viollet le Duca, Edouarda Maneta, Sarę Bernhardt czy Mistinguett. Z początkiem XX sława gastronomiczna lokalu rosła dzięki kulinarnej maestrii Topolińskiego i jego syna. Ich dania - gratin de langoustines Georgette, timbale des Augustins, caneton Colette, poularde poêlée Docteur, gratin du Quai, poire Lapérouse, soufflé Lucien Breton - stawały się mityczne. W 1933 roku w pierwszym rozdaniu gwiazdek Michelina restauracji Lapérouse przyznano trzy gwiazdki, a honor ten dzieliła z restauracjami Tour d’Argent, Lucas Carton, Mère Brazier. Gwiazdki utrzymała przez 28 lat.
Adres: 51 Quai des Grands Augustins, Paryż
Zdjęcia @ Lapérouse
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013