Suszone śliwki z Agen
08 sierpnia 2017

Śliwki, które kochają słońce.

 

Śliwki pojawiły się na ziemiach francuskich jeszcze w starożytności. W Galii Narbońskiej uprawy różnych odmian zaprowadzili Rzymianie. Śliwki z Agen są efektem krzyżówki. W XII wieku benedyktyni wracający z III wyprawy krzyżowej przywieźli pestki  syryjskich damaszek i wpadli na pomysł, by połączyć ją z odmianami już występującymi. W ten sposob w sadach opactwa Clairan wyhodowali nową odmianę – prune d’Ente (w starofrancuskim enter   szczepić). Jak niesie legenda, pewnego roku śliwki obrodziły tak bardzo, że mnisi nie wiedząc, co z nimi zrobić, zaczęli je suszyć na słońcu. Taka miała być geneza słynnych suszonych śliwek z Agen.

 

Z Agen drogą rzeczną – Garonną  śliwki, zwane już wtedy śliwkami z Agen, wysyłano do portu w Bordeaux, a stamtąd ekspediowano je dalej w świat. Agen stało się światową stolicą śliwek. Okres od XVII do XIX wieku był czasem największej prosperity dla uprawiających i handlujących owocami, które z racji swoich walorów zdrowotnych i łatwego przechowywania stały się stałym prowiantem na statkach. Palmę pierwszeństwa miasto utraciło w XX wieku na rzecz śliwek kalifornijskich za sprawą Francuza, Louisa Pellier, który śliwki z Agen zaczął szczepić i uprawiać w Santa Clara Valley.

 

Od 2002 roku śliwki z Agen, tj. uprawiane na obszarze 6 departamentów na południowym zachodzie, przede wszystkim w Lot-et-Garonne, są wpisane na listę produktów o chronionym oznaczeniu geograficznym (IGP). We Francji co roku produkuje się 40 000 ton suszonych śliwek, 96% pochodzi z upraw objętych apellacją. Działa na nich 1140 gospodarstw sadowniczych oraz 62 przetwórnie. 30% wolumenu trafia na eksport, reszta sprzedawana jest na terenie Francji.

 

Zbiory rozpoczynają się w połowie sierpnia, kończą w połowie września.  Po wymyciu, przebraniu i kalibracji świeże śliwki trafiają do specjalnych tunelów do suszenia. Suszenie na słońcu lub w piecach chlebowych to już rzadkość.  Ten etap trwa od 20 do 24 godzin i odbywa się w temperaturze najpierw 70˚C, potem 80˚C.Następnie śliwki szybko zamacza się w gorącej kąpieli wodnej, by nadać im miękką konsystencję. Aby otrzymać 1 kg suszonych śliwek, potrzeba 3-3,5 kg świeżych owoców.

 

Suszone śliwki są polecane nie tylko przez kucharzy, ale i dietetyków, którzy podkreślają ich liczne prozdrowotne walory. Mają właściwości diuretyczne (zawierają potas), laksacyjne (zawierają błonnik), z uwagi na zawartość magnezu i wapnia redukują zmęczenie, zawierają też antyoksydanty, prowitaminę A, witaminę E,  żelazo i bor.

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
ARCHIWUM