Kulinarna pamiątka po madame Dubarry.
Choć w żyłach Jeanne Bécu nie płynęła błękitna krew, a jej pochodzenie jako nieślubnego dziecka krawcowej nie przysparzało dumy, obdarzona zjawiskową urodą dziewczyna zaszła daleko. Dzięki pomocy kochanka matki oraz własnych „opiekunów” zyskała całkiem przyzwoite wykształcenie, tytuł książęcy, majątek i wysoką pozycję socjalną. Od 22 marca 1769 roku madame Dubarry (nazywała się tak dzięki zaarażnowanemu małżeństwu z arystokratą) mieszkała w Wersalu jako oficjalna faworyta owdowiałego niedawno Ludwika XV. Funkcję tę pełniła aż do jego śmierci w 1774 roku. Lubiła sztukę, przyjaźniła się z artystami i literatami, m.in. z Wolterem, była uprzejma i miła względem innych, jednakże nigdy nie brakowało wokół niej zazdrośników i wrogów. Należała do nich młoda Maria Antonina. Po śmierci Ludwika XV księżna Dubarry została zmuszona do opuszczenia dworu. Osiadła w zamku w Louveciennes. 8 grudnia 1793 roku została zgilotynowana. Do historii przeszła także jako wielka smakoszka. Być może nie bez znaczenia był fakt, że jej pradziadek, dziadek, a potem i matka zajmowali się zawodowo kuchnią. Kulinarny apetyt stał się przyczyną otyłości madame Dubarry, ale zapisał się złotymi zgłoskami w książkach kucharskich. Wiele potraw, w których składnikiem jest kalafior, ma w nazwie nazwisko księżnej. Najbardziej znaną jest zupa krem, którą dla słynnej metresy, wymyślił jej kucharz, Louis Signot.
Składniki
700 g różyczek kalafiora
200 g białej części pora
100 g + 25 g masła
1,8 l mleka
(lub 900 ml mleka i 900 ml bulionu drobiowego)
60 g mąki
200 ml crème fraîche
sól
Niedużą ilość różyczek odkładamy na bok do późniejszego przyozdobienia zupy. Pozostałe wrzucamy do zimnej wody, doprowadzamy do zagotowania, po 10 minutach odsączamy na durszlaku. W rondlu topimy masło, drobno kroimy pora i dodajemy do masła. Dusimy na małym ogniu przez 5 minut. Posypujemy mąką, mieszamy i trzymamy na ogniu przez 3 minuty, nie zaprzestając mieszania. Wlewamy mleko (lub mleko i bulion). Mieszamy, a następnie dodajemy kalafior. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem przez 1,5 godziny, co jakiś czas mieszając. Na końcu dodajemy śmietanę i gotujemy jeszcze 5 minut. Miksujemy, dodajemy 25 g masła, mieszamy, aż się roztopi i doprawiamy solą. Odłożone na bok różyczki wrzucamy do wrzącej osolonej wody i gotujemy przez 5 minut. Podajemy z grzankami.
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013