Cukierniczy kunszt mniszek z Nancy.
Przepis oczywiście jest sekretny, przekazywany w wielkiej tajemnicy z pokolenia na pokolenie. Podczas wielkiej rewolucji francuskiej dwie mniszki, które uciekły z klasztoru benedyktynek sakramentek w Nancy, znalazły schronienie u doktora Gormanda przy ulicy de la Hache pod numerem 10. Dziś ta ulica nazywa się rue des Soeurs Macarons, gdyż mniszki uciekinierki rozsławiły miasto swymi cukierniczymi specjałami, które piekły z bardzo prozaicznych powodów: po to, by zdobyć środki na utrzymanie. Jak przekazuje tradycja, nazywały się Marguerite Gaillot (siostra Zuzanna) i Marie Morlot (siostra Maria Elżbieta). Makaroniki z Nancy trafiły do sprzedaży około 1793 roku i już w połowie XIX wieku cieszyły się wielkim uznaniem. Pisano o nich w prasie i w poważnych słownikach. A były to jedne z wielu już istniejących regionalnych odmian makaroników we Francji. Podobnymi ciasteczkami szczyciły się liczne miasta i miasteczka m.in. Amiens, Montmorillon, Cormery, Bajonna i Saint-Emilion. Przypuszczalnie modę na delikatne ciasteczka z migdałów i białek zaprowadzili we Francji włoscy cukiernicy Katarzyny Medycejskiej (co ciekawe, to siostrzenica jej wnuczki założyła wspomniany klasztor w Nancy). O makaronikach w 1552 roku pisał sam Franciszek Rabelais. A w jaki sposób dworski przepis zawędrował na prowincję? Jedna z teorii mówi, że przepis na makaroniki upowszechnił się w różnych miejscowościach za sprawą pielgrzymów zmierzających do Santiago de Compostela, którzy mieli w zwyczaju odwdzięczać się gospodarzom słodkim upominkiem. Inna, że cukierników w różnych częściach Francji motywowała chęć przypodobania się królowi Henrykowi II, który – jak powszechnie było wiadomo – uwielbiał te ciasteczka. Jakkolwiek było, chwała wszystkim, którzy przyczynili się do popularyzacji przepisu, gdyż dziś trudno wyobrazić sobie francuskie cukiernictwo bez makaroników. Chwała też wszystkim dociekliwym, którzy starają się podejrzeć głęboko skrywane tajemnice i odszyfrowują kulinarne kody. Dzięki nim nie będąc depozytariuszem sekretnych receptur, możemy sami upiec słynne makaroniki z Nancy.
Składniki:
150 g mączki migdałowej
200 g + 70 g drobnego cukru
3 białka
1 łyżka stołowa wody
W misce ubijamy mączkę migdałową, 200 g cukru oraz białka. Resztę cukru wsypujemy do rondelka, dodajemy łyżkę wody i gotujemy, aż uzyskamy syrop o złotej barwie. Wlewamy go do masy migdałowej, cały czas mieszając, aż będzie gładka i jednolita. Za pomocą rękawa cukierniczego wykładamy ciasto na blachę, tworząc nieduże kółeczka. Zostawiamy na 10 minut, by makaroniki obeschły, a potem wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C. Pieczemy ok. 10-15 minut. Makaroniki mają być spękane i kruche od góry, a w środku miękkie.
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013