Bienvenue chez les Ch’tis !

Tarte au maroilles lub flamiche au maroilles jest specjalnością kuchni północy Francji - Nord-Pas-de-Calais i Pikardii. Stanowi kulinarne świadectwo - o czym świadczy choćby samo słowo flamiche (flam. ciasto) - wzajemnych związków kuchni pogranicza Francji i Belgii. Jest to proste ciasto drożdżowe, na którego wierzch wykłada się ser maroilles. Pierwsze pisane wzmianki o flamiche, która funkcjonowała także pod nazwami gohiere czy goyelle, pochodzą z XVII wieku. Co ciekawe, na początku XX wieku na wsiach w rejonie Castres istniała wersja jeszcze bardziej uproszczona: na posmarowane masłem kromki chleba kładziono plastry sera - najczęściej był to camembert (sic!) - i zapiekano je w piecu. Współczesnym wariantem przepisu jest clafoutis au maroilles, w którym do ciasta dodaje się  więcej jajek. Co roku w sierpniu w mieszkańcy Maroilles obchodzą Fête de la flamiche et du maroilles.

Składniki

10 g drożdży

125 ml mleka

250 g mąki

2 jaja

40 g stopionego masła

100 ml crème fraîche 

200 g sera maroilles

gałka muszkatołowa wg uznania

sól, pieprz

Przygotowujemy ciasto: mąkę wsypujemy do miski i pośrodku robimy dziurę, do której wsypujemy szczyptę soli, wbijamy 2 jaja i wlewamy rozprowadzone w ciepłym mleku drożdże oraz stopione masło. Zagniatamy, aż uzyskamy gładkie aczkolwiek klejące się do rąk  ciasto. Wkładamy je do nasmarowanej masłem okrągłej formy o średnicy 24 cm i staramy się rozprowadzić po dnie. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na pół godziny. W tym czasie w misce mieszamy śmietanę ze szczyptą soli, startą gałką muszkatołową oraz pieprzem kajeńskim, natomiast maroilles kroimy w plastry. Wyrośnięte ciasto smarujemy śmietaną, a na wierzchu układamy ser. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180˚C  i pieczemy przez 35 minut.