Il est cinq heure, Paris s’éveille… Właściciele budek i straganów na paryskich targach jadą do Rungis, by na tamtejszym megatargu zaopatrzyć się w produkty. Dwie godziny poźniej będą je sprzedawać na targowiskach rozsianych po całym mieście. Jest ich około 80. Każda dzielnica ma własne bazarki, tętniące życiem, gwarne, malownicze. Przydają kolorytu paryskim ulicom. Niektóre są zadaszone, inne pod chmurką. To centra handlowe, z niższymi niż w sklepie cenami, ale też miejsce spotkań i pogaduszek. Można tu kupić najświeższe sezonowe owoce i warzywa, zaopatrzyć się w sztukę mięsa u rzeźnika, rybę z nocnego połowu w Bretanii, biały krąg sera brie z podparyskich fromageries, zaspokoić pierwszy głód przy croissancie i noisette w pobliskiej kafejce, a przy okazji wymienić kilka plotek ze sprzedawcą, poprosić go o wypróbowany przepis albo o radę, jakie oliwki wybrać na aperitif, a jakie jabłka do tarty. A potem szlakiem wydreptywanym przez całe pokolenia paryżan wrócić do siebie, ciągnąc za sobą wypchany wózek na zakupy, z którego klapy wystaje bagietka.

W kosmopolitycznym tłumie obok rdzennych paryżan i znanych szefów kuchni zaopatrujących się u swoich ulubionych dostawców, nie brak też międzynarodowych gwiazd i zwykłych turystów. Bo paryskie bazarki, począwszy od najstarszego marché des Enfants Rouges, przez kultowy marché d’Aligre, a kończąc na bardziej anonimowych w dalszych dzielnicach, należą do żelaznych atrakcji turystycznych miasta. Przewodnicy i biura turystyczne oferują nawet wyspecjalizowane wycieczki. Większość targów działa w wybrane dni tygodnia, dobrze zatem sprawdzić godziny otwarcia na stronach internetowych merostw poszczególnych dzielnic. Zwykle trzeba wstać rano, ale oprócz przeważających targów porannych, są też popołudniowe, a w planie jest targ wieczorny. Zwolennicy żywności ekologicznej mogą udać się na zakupy na jeden z trzech targów bio - Batignolles, Brancusi, Raspail. Najbardziej nietypowy z targów spożywczych odbywa się na wodzie. Warzywa i wowoce pochodzące z upraw pod Paryżem kupuje się w ramach abonamentu. Zamówiony koszyk odbiera się dwa razy w tygodniu w Rotonde de la Vilette na placu Stalingrad, a w sobotę towar można kupić na wagę.