Zielone perełki na talerzu.

Chociaż prawie połowę konsumpcji soczewicy we Francji zaspokaja import, głównie pochodzenia kanadyjskiego, krajowa produkcja rośnie z roku na rok. W 1997 roku areał upraw obejmował 4 000 ha, a w 2013 zajmował już powierzchnię 15 000 ha. Co roku francuscy rolnicy wprowadzają na rynek 25 000 ton soczewicy. Największymi producentami są Owernia, Centrum oraz Szampania, ale pozostałe regiony też chętnie sięgają po warzywo strączkowe, które szybko się gotuje, jest smaczne, a przy tym zdrowe - cechuje się wysoką zawartością białka, potasu oraz kwasu foliowego i zapobiega nadciśnieniu tętniczemu, anemii i miażdżycy. Najsłynniejsze są soczewice z Puy oraz Berry - pierwsza, uprawiana na powulkanicznej glebie, figuruje na liście produktów o chronionej nazwie pochodzenia, druga została wpisana do rejestru chronionych nazw oznaczenia geograficznego i wyróżniona znakiem jakości - Label Rouge.

Francuscy rolnicy mają szczególną predylekcję ku zielonej odmianie soczewicy. Taką uprawiają właściciele gospodarstwa pod Villeneuve sur Vère w departamencie Tarn na południowym zachodzie. Rodzinna farma Goudou leży pośrodku trójkąta, który wyznaczają malownicze miejscowości Cordes sur Ciel, Gaillac oraz Albi. Phillippe uprawia pola i dogląda winnic, Lydie zajmuje się tłoczeniem oleju z rzepaku, słoneczników i lnu. Rośliny oleiste rotują z soczewicą, która ma ważny udział w całościowej produkcji ich gospodarstwa. Jak wykorzystać ugotowaną soczewicę? Oprócz pożywnej zupy z soczewicy Lydie poleca ją też do sałatek z pomidorami, szalotkami, rodzynkami, melonem, boczkiem, szynką doprawionych sosem winegret na oleju rzepakowym. Soczewica oraz drobno pokrojony boczek, szalotka lub cebula i marchewka będą też dobrym dodatkiem do mięs i ryb. Torebce z soczewicą z Maison Fraysse często towarzyszy kartka z domowymi przepisami. Proste, a praktyczne.