Do chleba, do sera, do foie gras... Z pirenejskich lasów i sadów. Dojrzałe, aromatyczne owoce obsmażone w cukrze i zamknięte w słoiczkach Maison Francis Miot od ponad 30 lat uwodzą smakiem kolejne pokolenia konsumentów.

W prestiżowym brytyjskim konkursie The Great Taste Awards organizowanym przez Guild of Fine Food konfitura z borówek i imbiru i galaretka z wina jurançon z dodatkiem papryczki z Espelette opracowane przez Maison Francis Miot zostały docenione przez jury, które przyznało im po gwiazdce. Nagrody te uchodzą za Oscary w świecie gastronomii. Twórca receptury, Francis Miot (1948-2015) nosił tytuł Najlepszego Konfiturnika Francji, był trzykrotnym mistrzem świata w kategorii konfitury rzemieślnicze, nazywano go nawet papieżem w świecie konfitur. Był też prezesem Mistrzów Konfiturnikow Francji.

Urodzony w Pau w rodzinie od dawna trudniącej się gastronomią (od gotowania w bogatych domach i prowadzenia sklepu z delikatesami po restauratorstwo, czekoladnictwo i cukiernictwo) najpierw pod okiem Gastona Lenôtre'a kształcił się na cukiernika. W stronę konfitur zwrócił się po tym, jak klienci zaczęli sugerować mu sprzedaż konfitury borówkowej, której użył do placka. Wziął na warsztat najpierw borówki, potem truskawki i inne owoce, eksperymentując i ucząc się samodzielnie sztuki konfiturniczej. W 1985 roku założył Maison Francis Miot. Wraz z kolejnymi nagrodami (obok już wspominanych m.in. Złoty Medal Miasta Paryża, Złota Palma na Międzynarodowym Festiwalu Konfiturnictwa, Główna Nagroda za innowacyjność przyznawana przez Chambre des Métiers, Puchar Cukiernictwa Francji, Nagroda Prezydenta Republiki Francuskiej, Nagroda Senatu Francji) rosła jego sława w kraju i poza granicą, a przedsiębiorstwo poszerzało gamę i wprowadzało na rynek kolejne produkty, którymi zachwycali się m.in. Lady Diana czy prezydenci Mitterand i Chirac.

Dziś Maison Francis Miot zatrudnia 10 konfiturników, a 40% obrotów stanowi eksport. Konfitury rzemieślnicze, będące ich dziełem, trafiają do krajów europejskich (szczególną popularnością cieszą się w luksusowych hotelach w Wielkiej Brytanii), azjatyckich (Emiraty Arabskie, Chiny, Japonia) i USA. W przepisach tradycja francuska łączy się często z inspiracją orientalną, a dobry, zebrany w swojej dojrzałości owoc stanowi podstawę.