Ubita bez dodatku cukru to po prostu bita śmietana, ale jeśli do śmietany kremówki dodamy cukier i wanilię, otrzymamy słynną crème Chantilly.
Podobno było tak. W kwietniu 1671 roku Ludwik XIV przybywa do Chantilly, żeby pogodzić się z panem tych włości, a zarazem swoim kuzynem, Kondeuszem Wielkim, który po poparciu udzielonym Frondzie popadł w niełaskę. François Vatel, słynny kucharz, mistrz wystawnych bankietów, na zlecenie księcia organizuje wielkie przyjęcie. Od 23 do 25 kwietnia trwa niekończąca się uczta, przerywana tylko na chwilę iluminacjami, polowaniami i innymi pełnymi przepychu rozrywkami. W czwartek w kuchni brakuje pieczystego. Vatel jest upokorzony. W piątek, ku jego rozpaczy, opóźnia się dostawa świeżych ryb. Vatel w konsekwencji popełnia samobójstwo. Tyle historia. Legenda dopowiada, że brakowało mu także śmietany i próbując desperacko nadrobić ów brak, ubił tyle, ile posiadał, by zwiększyć objętość. Ubitą śmietankę nazwał „Chantilly”. Zgrabna historia, niestety nieprawdziwa. Żaden z dokumentów z epoki nie potwierdza, że Vatel był twórcą przepisu na crème Chantilly.
Tak naprawdę bitą śmietanę znano już na dworze Katarzyny Medycejskiej. W 1654 roku Nicolas de Bonnefons w Les délices de la campagne zapisał przepis na śmietanę ubitą z dodatkiem białka. Nie ma tu jednak mowy o cukrze, ani też nazwy „Chantilly”. Ta pojawi się dopiero w wydanej w 1750 roku pracy Menona poświęconej Vatelowi: La science du Maître d’hôtel confiseur à l’usage des officiers, avec des observations sur la connoissance et les propriétés des fruits. Enrichies de desseins en décorations et parterres pour les desserts. Jednym z przepisów jest ten na ser à la Chantilly.
Ale ser to nie śmietana. Na pierwszą pisemną wzmiankę o crème Chantilly trzeba będzie jeszcze poczekać. W 1782 roku książę Ludwik Józef Burbon w zbudowanym pod wpływem Russowskiego hasła powrotu do natury wiejskim przysiółku w zamkowym parku podejmuje podróżującego incognito po Francji przyszłego cara Rosji, Pawła I. Księciu Północy towarzyszy żona, Maria Fiodorowna, a pośród gości jest również jej przyjaciółka, baronowa Oberkirch, która w swoich pamiętnikach dokładnie opisze miejsce, w którym podano kolację i wspomni też, jak dwa lata później podczas kolejnej wizyty w Hameau dane jej było skosztować śmietanki z owocami, tak apetycznej i tak znakomicie przyrządzonej i fantazyjnie podanej, że nigdy nie jadła smaczniejszej. Oto słynna crème Chantilly, ale kto ją wymyślił? Który z kucharzy dosypał cukru? I który z gości nadał jej nazwę, pod którą znamy ją do dziś? Zapewne nigdy się tego nie dowiemy.
Oficjalny przepis na crème Chantilly
Składniki :
500 ml płynnej kremówki
40 g cukru pudru
1 laska wanilii
Schłodzoną wcześniej w lodówce śmietankę wlewamy do miski. Dodajemy ziarenka wanilii i cukier puder. Energicznie ubijamy trzepaczką, aż śmietanka zwiększy objętość i zgęstnieje i da się układać w fale. Trzeba uważać, żeby nie ubić śmietanki za bardzo i nie zmienić jej w masło!
Warianty smakowe
Składniki należy połączyć ze śmietanką gdy jest już ubita.
Chantilly z ziołami: 1 litr płynnej kremówki, pęczek koperku, 2 łyżki stołowe soku z cytryny, sól i pieprz do smaku
Chantilly pomidorowa z papryczkami espelette: 1 litr płynnej kremówki, 250 g koncentratu pomidorowego, sól i pieprz do smaku, papryczka espelette do posypania
Chantilly z curry: 1 litr płynnej kremówki, 3 łyżki stołowe curry, sól i pieprz do smaku
Chantilly pistacjowa: 1 litr płynnej kremówki, 4 łyżki stołowe aromatu pistacjowego, 3 łyżki stołowe cukru pudru
Chantilly czekoladowa: 1 litr płynnej kremówki, 4 łyżki stołowe czekolady w proszku, 3 łyżki stołowe cukru pudru
Chantilly z malinami: 1 litr płynnej kremówki, 150 g konfitury malinowej, 2 łyżki stołowe cukru pudru
Pisząc tekst, posiłkowałaliśmy się informacjami podanymi na stronie http://www.chateaudechantilly.com. Stąd też pochodzi przepis na crème Chantilly.
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013