Książkowa wersja pierwszego w historii telewizji programu kulinarnego. Must-have dla wszystkich, którzy lubią gotować i kochają Julię Child.
Przez dziesięć lat Julia Child żegnała widzów tego programu niezmiennie słowami: So that's all for today on The French Chef. This is Julia Child, bon appetit! i zarażała miłością do kuchni francuskiej. Pierwszy odcinek słynnego „The French Chef” został wyemitowany w Bostonie 11 lutego 1963 roku, jeszcze w czarno-białej telewizji. Wydawać by się mogło, że nic i nikt nie przekona ówczesnych Amerykanów do wyrafinowanej kuchni francuskiej. A tymczasem…
W tamtych dniach w Białym Domu rezydowali państwo Kennedy wraz ze znakomitym francuskim szefem kuchni René Verdonem. Ponieważ każde posunięcie pary prezydenckiej obszernie komentowano w mediach, mówiono również o ich wybornych francuskich posiłkach. Popularność państwa Kennedych oraz możliwość dotarcia do Europy w zaledwie kilka godzin drogą powietrzną (a nie, jak wcześniej, w prawie tydzień statkiem) wystarczyły, by uwrażliwić amerykańskie podniebienia na kulinarne rozkosze. Problem w tym, że kuchnię europejską, a szczególnie francuską, uważano za zbyt skomplikowaną i elegancką jak na możliwości przeciętnego amerykańskiego kucharza.
Mimo to Amerykanie powracający z zagranicy pragnęli jadać na sposób francuski. W latach sześćdziesiątych XX wieku ludzie mieli więcej czasu na domowe gotowanie, gdyż zawodowo pracował zazwyczaj tylko jeden członek rodziny. Właśnie w takim klimacie kulinarnym rozpoczęła się emisja programów „The French Chef ”. Moją pierwszą książkę, Mastering the Art of French Cooking, opublikowano w 1961 roku, a oparty na niej cykl programów telewizyjnych miał uczyć widzów podstaw klasycznej kuchni francuskiej, prezentując serię przepisów, między innymi na coq au vin, wołowinę Bourguignon czy francuską zupę cebulową.
W beztroskich latach sześćdziesiątych niewiele się mówiło o zdrowym żywieniu, i przepisy zawarte w książce odzwierciedlają ówczesną radosną niewiedzę. Nie zmieniłam w nich ani jednego słowa. Kto chce, niech sam je koryguje podczas czytania. Kiedy więc zalecam dodać do potrawy dużą porcję sosu hollandaise (holenderskiego), można ograniczyć się do jednej łyżki, a zamiast szklanki tłustej śmietany do musu rybnego użyć nieco mniej. Warto jednak pamiętać, że przy okazji można popsuć potrawę. Lepiej za pierwszym razem przyrządzić ją dokładnie według przepisu i skosztować choćby kęs, żeby mieć pojęcie, jak powinna smakować. Z pewnością jednym z najrozsądniejszych sposobów zachowania zdrowia jest przestrzeganie zbilansowanej diety, a także kierowanie się mottem Amerykańskiego Instytutu Wina i Żywności:
Umiar;
Małe porcje;
Rożnorodność posiłków;
Żadnego podjadania;
Kontrola wagi i rozsądne ćwiczenia;
A przede wszystkim — DOBRA ZABAWA.
Potrawy kuchni francuskiej należy przygotowywać starannie, przestrzegając odpowiedniej techniki. Niniejsza książka ma na celu przybliżenie czytelnikowi podstaw gotowania, począwszy od właściwego sposobu smażenia jajka i przyrządzania sosu do sałatki, skończywszy na gotowaniu łososia w całości i wykonaniu bożonarodzeniowej bûche, przystrojonej bezowymi grzybkami. Na końcu książki znajduje się obszerny indeks, a na początku umieściliśmy zestawienie wszystkich programów wraz z ich tytułami oraz przepisy uporządkowane w takich kategoriach, jak kurczak, sosy i zupy, desery itd. Mam nadzieję, że będzie to przydatny wstęp do kuchni francuskiej i dzięki niemu czytelnicy przyrządzą wiele satysfakcjonujących dań.
Bon appétit!
Julia Child
Cambridge, Massachusetts
(fragment książki)
Julia Child, Francuski Szef Kuchni
przeł. Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Wydawnictwo Literackie
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013