Z kuchni domowej, oszczędnej, nic nie marnującej.
Ta prosta zapiekanka z ziemniaków i resztek mięsa z obiadu dnia poprzedniego zawdzięcza swą nazwę francuskiemu agronomowi i farmaceucie, Antoine Parmentierowi, który w XVIII wieku przekonał Francuzów do uprawy i konsumpcji ziemniaków. Nie było to zadanie łatwe, bo choć ziemniaki były już we Francji znane, odnoszono się do nich nieufnie, uważając je za roślinę trującą jak wilcza jagoda czy mandragora. Popularny przesąd głosił, że roślina tak łatwa w uprawie musi być „owocem diabła”, a jej bulwy wywołują trąd i sprzyjają wszelkim chorobom. Batalia Parmentiera o ziemniaki rozpoczęła się w latach 70-tych XVIII wieku, kiedy Akademia w Besançon ogłosiła konkurs na pracę w temacie: „Jakie rośliny mogłyby w razie klęski głodu zastąpić te, które spożywa się powszechnie i jak należałoby je przygotowywać do spożycia?” Parmentier miał za sobą pobyt w niewoli, do której trafił podczas wojny siedmioletniej w Niemczech. To wtedy zetknął się z dietą opartą na ziemniakach i przekonał się o jej dobroczynnym wpływie na ogarniętą epidemią armię pruską. „Podczas ostatniej wojny ziemniaki były strawą naszych żołnierzy. Jedli je nawet w nadmiarze, bez szkody dla swego zdrowia. Przez więcej niż piętnaście dni były moim jedynym pożywieniem, a nie powodowały ani zmęczenia, ani choroby”. Parmentier bierze zatem udział w konkursie i w ślad za pierwszą - nagrodzoną przez Akademię - konkursową pracą, pisze kolejne, przekonując naukowo do dobroczynnych właściwości ziemniaka. Teorię starał się poprzeć praktyką. Podejmując próby przekonania króla Ludwika XVI i jego dworu do owianej złą sławą bulwy, organizował obiady, podczas których podawano wyłącznie dania oparte na ziemniakach. Oprócz monarchy, jego żony i dworzan w degustacjach tych uczestniczyli także znamienici goście jak Benjamin Franklin czy Antoine Lavoisier. Czy w menu znajdowała się także nasza zapiekanka, tego niestety nie wiemy...
Składniki:
1 kg ziemniaków
400 g mięsa (resztki z zupy, pieczeni itp.)
2 cebule
5 dkg masła + masło do wysmarowania formy
2 ząbki czosnku
350 ml szklanki mleka
5 dkg tartego sera gruyère lub bułki tartej
Ziemniaki obieramy i gotujemy. Siekamy cebulę, a następnie przez 10 minut przysmażamy ją na patelni na niewielkiej ilości masła. Mięso mielimy i przysmażamy z posiekanym czosnkiem i cebulą przez kilka minut na patelni. Przyprawiamy solą i pieprzem. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 230°C. Ugotowane i odcedzone ziemniaki przepuszczamy przez praskę i mieszając, dodajemy do nich 2 dkg masła. Wlewamy gorące mleko, przyprawiamy solą i pieprzem i mieszamy drewnianą łyżką. Naczynie do zapiekania smarujemy masłem i wykładamy na dno połowę purée ziemniaczanego. Na warstwę ziemniaków wykładamy mięso i nakrywamy resztką purée. Posypujemy serem albo bułką tartą. Po powierzchni rozsypujemy niewielkie kawałeczki masła. Zapiekamy w piekarniku przez 15 minut.
Jest to przepis podstawowy. Można go wzbogacić dodając do mięsa pomidory lub przecier pomidorowy, ugotowaną marchewkę, boczek.
Zobacz także przepis na ziemniaki zapiekane w mundurkach.
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013