Lekcje Madame Chic
01 lipca 2013
Lekcje Madame Chic

Ciesz się tym, co masz na talerzu.

 

Po części wyraz uznania dla słynnego paryskiego stylu życia, po części poradnik jak naśladować owo francuskie „je ne sais quoi” i Urocza, pełna anegdot i lifestylowych porad wywarła niebagatelny wpływ na kobiety, które marzą o francuskim modelu życia, ale nie mają możliwości spędzenia roku w Paryżu – pisali o Lekcjach Madame Chic recenzenci w „Daily Mail” i „The New York Times”. W kwestii naśladowania francuskiej diety i zwyczajów żywieniowych Jennifer L. Scott radzi: Nie podjadaj, Nie jedz w biegu, Ciesz się tym, co jesz, Rozwijaj w sobie pasję do dobrego jedzenia i starannie wybieraj produkty, Wypracuj pozytywne nastawienie do tego, co i jak jesz. No właśnie „Jak”…

 

 

 

 

Sposób podania

 

Sposób podania jedzenia jest kluczem do tego, by cieszyć się tym, co masz na talerzu, i nadmiernie sobie nie folgować. Gdy potrawa jest pięknie podana, istnieje większe prawdopodobieństwo, że będziesz się nią powoli delektować, a nie łapczywie ją połykać. Zanim przyjechałam do Paryża, nigdy nie zwracałam większej uwagi na to, jak podane jest jedzenie. Jednak tylko do czasu. Pewnego wieczoru krzątałyśmy się z madame Chic w kuchni. Okno było otwarte i naszemu gotowaniu towarzyszył ciepły paryski wiaterek. Przyrządzałyśmy tartę truskawkową na deser. Szypułkowałam i kroiłam owoce, a madame Chic przygotowywała pâte sucrée. Pomogłam jej wyłożyć ciasto do mocno wysłużonej formy. Następnie madame Chic poleciła mi rozłożyć truskawki na cieście. Z zapałem wysypałam je do formy, odrobinę ułożyłam i spojrzałam na madame w oczekiwaniu na dalsze instrukcje.

— Jennifer! — zawołała (oczywiście z francuskim akcentem). — Non! Truskawki układa się z pomysłem, symetrycznie, koncentrycznie. Avec precision!

— Uhm — westchnęłam, spoglądając na swoje dzieło — truskawki rozrzucone na chybił trafił. Wydawało mi się, że wygląda to nawet ładnie — gdyby ktoś chciał być miły, powiedziałby, że artystycznie.

Madame Chic przystąpiła do układania truskawek wzdłuż krawędzi tortownicy, tworząc coraz mniejsze, koncentryczne kręgi. Dokończyłam dzieła i w sam środek wetknęłam najładniejszy owoc. Następnie skropiłyśmy truskawki polewą, aż wreszcie madame Chic, z wyraźną satysfakcją w głosie, zadecydowała, że tarta jest gotowa.

Pieczenie tarty truskawkowej z madame Chic było dla mnie przełomowym doświadczeniem. Nauczyło mnie, że nie ma takiej chwili, która byłaby za mało ważna, żeby dobrze ją przeżyć. Nie przygotowywałyśmy ciasta na przyjęcie czy po to, żeby zrobić wrażenie na gościach. Piekłyśmy tartę dla najbliższych — i to w środku tygodnia.

Robiąc każdego dnia to, co najlepsze dla ciebie i twojej rodziny, ćwiczysz swój umysł i podniebienie w nabieraniu zdrowego stosunku do jedzenia oraz posiłków, a dodatkowo pokazujesz, że ty i twoja rodzina jesteście na tyle wyjątkowi, by wykorzystać całą radość, jaką może przynieść jedzenie.

(fragment książki)

 

Jennifer L. Scott, Lekcje Madame Chic. Opowieść o tym, jak z szarej myszki stałam się ikoną stylu. Przeł. Anna Sak i Agnieszka Sobolewska. Wydawnictwo Literackie.

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
ARCHIWUM