W tym przypadku, gdy usłyszmy: "Les carottes sont cuites", nie popadniemy w zły humor, że oto wszystko przepadło, wszystko stracone. Wręcz przeciwnie – zapach ugotowanej marchewki podsyci w nas apetyt na smaczną i zdrową zupę. W dodatku bardzo łatwą w wykonaniu.
Francuska klasyka. Przepyszna zupa cebulowa zapiekana z grzanką i serem zrobiła furorę w XIX-wiecznym Paryżu. Istniał nawet klub zrzeszający jej zwolenników. Podawana w barach przy paryskich Halach cieszyła się popularnością zarówno wśród robotników i handlarzy, jak i bywalców nocnych lokali, którzy rankiem raczyli się nią, by podreperować nadwątlone zabawą siły. W podobnym celu obecnie jest serwowana na weselach.
Smakołyk z Ile-de-France: ciasteczka niezwykle popularne zwłaszcza w Walentynki. Pierwszy zachowany przepis pochodzi z pierwszej połowy XVIII wieku. Ciasteczka wywołały podówczas skandal swoją nazwą, co - jak to zwykle bywa - tylko zwiększyło ich powodzenie. Dosłowne znaczenie to: studnia miłości (brzmi trochę jak tytuł brazylijskiego serialu:-)), my zdecydowaliśmy się na wersję: miłosne studzienki.
ARCHIWUM
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013