Croissanty, brioszki, chaussons aux pommes, pains au chocolat, ślimaczki z rodzynkami, palmiery - wszystkie te dobrze znane francuskie smakołyki, jedzone na śniadanie lub jako przekąska, należą do wielkiej rodziny viennoiseries, czyli pieczywa w stylu wiedeńskim. W latach 30. XIX wieku Austriak August Zang otworzył w Paryżu przy ulicy rue de Richelieu Boulangerie Viennoise, zaprowadzając tym samym nową modę.
„Na wiejskim targu w Cahors znalazłem niesamowite odmiany rzodkiewek: duże, małe, czerwone, czarne… Były śliczne. (…) Wśród wędlin dostępnych w miasteczku znalazłem piękną sezonowaną kaczkę, którą wykorzystałem w przepisie” - Jamie Oliver prezentuje sałatkę z rzodkiewek i sezonowanej kaczki.
Myrtilles. Borówki… Tarty z tymi czarnymi perełkami są specjalnością wielu miejscowości na francuskiej prowincji, które w lipcu i w sierpniu na potęgę urządzają borówkowe targi i festyny. Spróbujmy i my.
Deser o bardzo szczególnej genezie. Miał upamiętnić popularne wydarzenie sportowe – wyścig rowerowy na trasie Paryż-Brest-Paryż, zorganizowany po raz pierwszy w 1891 roku. Ciasto paris-brest powstało w podparyskiej cukierni w Maisons-Laffitte. Autorem przepisu był Louis Durand. Cukiernia istnieje do dzisiaj, a słodkie koła przygotowuje już kolejne pokolenie potomków pana Duranda.
Świeże sezonowe warzywa z targu oraz resztki obiadu dnia poprzedniego. To w dużym skrócie przepis na lu farcit nissart, czyli faszerowane warzywa. Danie wymyślono w Nicei ale szybko przyjęło się w całej Prowansji i zyskało charakter regionalny.
ARCHIWUM
- 2022
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013